KSIĄŻKA
Trzy kobiety, trzy różne osobowości, które łączy jedno – emigracja. Emigracja w to samo miejsce. Jednak tylko z pozoru łączy je tylko jedno, bo im bardziej wczytujemy się w powieść Janice Y.K. Lee Emigrantki, tym bardziej okazuje się, że tych elementów wspólnych jest więcej.
Kiedy spotykają się ze sobą dwie kobiety po przejściach, a z tego spotkania powstaje książka, wiadomo, że będzie to publikacja pisana z emocjami i o emocjach. Mimo iż takiej lektury nie zaliczymy do najłatwiejszych, czytelnik w jej trakcie przewartościowuje własne życie o sto osiemdziesiąt stopni. Tak właśnie jest z wydaną dwa lata temu niesamowitą książką […]
Autobiografie aktorów potrafią być niekiedy bardzo ciekawe, a może nie tyle ciekawe, co czasami śmieszne, zwłaszcza, gdy książka opiera się głównie na przytaczaniu anegdotek z planów filmowych i desek teatralnych. Tak jest między innymi w przypadku Cezarego Pazury, który w swojej książce Byłbym zapomniał… przytacza wiele takich historii.
Jak być uczonym? To pytanie może nie jest zbyt popularne, nie każdy w końcu chce się zajmować nauką. Nie każdy lubi siedzieć godzinami nad książkami i pogłębiać wiedzę, jednak to w jaki sposób Michał Heller odpowiada na to pytanie, jest niezwykle inspirujące.
Lubię powieści Richarda Flanagana. Nie są banalne, a Nieznana terrorystka, to już kolejna książka tego autora, którą mam przyjemność czytać. Chociaż muszę przyznać, że tym razem nieco mnie zaskoczył!
Muzyka nie stawia granic, jeśli już, to łączy pokolenia. A jeśli ktoś jeszcze w umiejętny sposób puszcza muzykę, a do tego jest taką osobą, że porywa tłumy, wtedy jest moc. A taką moc ma bez wątpienia najstarsza didżejka w Polsce DJ Wika, czyli Wirginia Szmyt.
Czy genialny aktor może być również całkiem niezłym pisarzem? Okazuje się, że tak, a odpowiednie ubranie w słowa swych myśli to nie wszystko, liczy się też zmysł obserwacji! A Tom Hanks po wielu osiągnięciach w aktorstwie, zdecydował się zostać pisarzem i wcale nie pisze o sobie!
Mieliśmy nie tak dawno przełom starego i nowego roku… Multum postanowień, nowe wyzwania, w tym m.in. czytelnicze. Ponownie przeczytam tyle i tyle książek, czy będę czytać tyle i tyle minut dziennie. I owszem, jest to pewnego rodzaju motywacja do tego, by czytać, zwłaszcza że co jakiś czas docierają do nas dane, że coraz więcej Polaków […]
Nie mam w zwyczaju sięgania po romanse, jednak raz na jakiś czas się zdarzy. Może niekoniecznie świadomie, ale się zdarzy. I jeśli byłby to dobrze napisany romans, nie byłoby w tym żadnego problemu. Gorzej jednak, gdy jest to romans, gdzie po pierwszych stronach całą historię da się już opowiedzieć bez czytania.
Madeleine Thien jest finalistką Nagrody Bookera. Zachwyciła się nią sama Alice Munro. Jej najnowsza powieść zatytułowana Nie mówcie, że nie mamy niczego to bez wątpienia „opowieść o miłości, nadziei i o tych, którzy nigdy nie zdołali sobie przebaczyć”.